Aktualności

STOP wypalaniu traw !

-

Wystarczyło kilka słonecznych i suchych dni, a na alarmowy numer telefonu 998 w Poznaniu zaczęły wpływać zgłoszenia o pożarach traw. Jak do tej pory na Dębcu, gdzie usytuowana jest nasza Szkoła te zagrożenia nie występowały, aż do dziś. Nasze samochody bojowe dzisiejszego dnia wyjechały już dwukrotnie do pożarów traw.

Około 1/4 pożarów traw powstaje z powodu przypadkowego zaprószenia ognia od wyrzuconych niedopałków z przejeżdżających pociągów lub samochodów na pobocze drogi. Sprawcy bezmyślnego czynu w żadnym przypadku nie liczą się z możliwością powstania zagrożenia, które na terenach poza miastem grozi często rozwojem pożaru na obszary leśne. Szczególnie w okresie wczesnowiosennym, tuż po zimie wysuszone mrozem trawy palą się bardzo szybko. Przy niewielkim udziale wiatru ogień bardzo szybko rozprzestrzenia się, powodując zagrożenie nie tylko dla lasów, ale także dla okolicznych zabudowań. W tej kategorii, podpalenia umyślne traw stanowią około 3/4 wszystkich pożarów. Najczęściej jest to wynikiem złych tradycji „odnawiania gleby” przez osoby dorosłe. Dowodem tego są coroczne „czarne statystyki” informujące nas o przedziale wiekowym osób, które zginęły podczas czynności wypalania. Najczęściej są to osoby starsze, które po podpaleniu trawy nie zdążyły oddalić się na bezpieczną odległość, niejednokrotnie rannymi są również dzieci. Nie mogły one przewidzieć, że wiatr zmieni swój kierunek, co wiąże się z kierunkiem rozwoju wznieconego pożaru, a przede wszystkim z szybkością jego rozprzestrzenienia się.

Takie postępowanie nie ma nic wspólnego z „odnawianiem gleby”. Bardzo wysoka temperatura spalającej się trawy niszczy całe życie biologiczne - od bakterii po małe gady, płazy i ssaki. Proces ten powoduje zniszczenie gleby na głębokość około 20 cm, czyli w warstwie, która jest najbardziej wykorzystywana przez rośliny. Warto pamiętać że regeneracja wypalonej połaci ziemi trwa przez kilka kolejnych lat. Wypalane trawy mogą spowodować pożary lasów, w których zginąć mogą także zwierzęta duże. Jednocześnie zwrócić trzeba uwagę wszystkim, że każdy pożar powoduje uwolnienie trujących toksyn, które przedostają się do środowiska naturalnego.

Poznaj obowiązujące przepisy prawa:

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 109, poz. 719):

§ 40. 1. W lasach i na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od granicy lasów nie jest dopuszczalne wykonywanie czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo pożaru, w szczególności:

1) rozniecanie ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lub zarządcę lasu;

2) palenie tytoniu, z wyjątkiem miejsc na drogach utwardzonych i miejsc wyznaczonych do pobytu ludzi.

2. Przepis ust. 1 pkt. 1 nie dotyczy czynności związanych z gospodarką leśną oraz wykonywaniem robót budowlanych i eksploatacji kopalni w porozumieniu z właścicielem lub zarządcą lasu.

§ 43. Wypalanie słomy i pozostałości roślinnych na polach jest zabronione.

 

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. nr 92, poz. 880):

Art. 124. Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów.

Art. 131. Kto: (...) wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary – podlega karze aresztu albo grzywny.

Wypalanie pozostałości roślinnych w przydomowych ogrodach, ogródkach działkowych itp. regulowane jest prawem miejscowym. W wielu przypadkach na terenach miejskich jest całkowicie zabronione lub dopuszczalne tylko w sezonie wiosennym lub jesiennym. Prawo to ustala Rada Miejska lub Rada Gminy, a o jej postanowieniach w tym zakresie poinformować osoby zainteresowane może Straż Miejska lub Straż Gminna, która jednocześnie zajmuje się egzekwowaniem ustalonego prawa.

PN